niedziela, 15 września 2013

Chodź pieronie do domu



Ojciec rzucił córkę pod tramwaj

Świętochłowice na Śląsku stały się terenem bestjalskiego usiłowania zabójstwa.

Niejaki Augustyn Świtała ze Świętochłowic oskarżony jest o chęć dokonania zbrodni na osobie umysłowo chorej córki, 18-letniej Hildegardy, którą podstępnie wyprowadził z mieszkania na ulicę, a następnie powalił na ziemię i zaciągnął na szyny tramwajowe, w chwili gdy zbliżał się elektrowóz.

Zaalarmowani krzykiem i płaczem dziewczyny przechodnie rzucili się na nieludzkiego ojca, udaremniając mu wykonanie zbrodniczego czynu.

Nieszczęśliwą dziewczynę powierzono dalej ojcu, który zabierając ją do domu, miał się wyrazić: "Chodź pieronie do domu, kiedy cię nie przejechało".

Świtałę pozostawiono narazie na wolności z równoczesnem przekazaniem sprawy do sądu. 

Białostocki Kurier Nowości, nr 11, 14.10.1933.


***

Żyjemy w naprawdę spokojnych czasach... Nie dość, że usiłujący zamordować córkę pan Świtała poszedł spokojnie do domu, to jeszcze zabrał ze sobą niedoszłą ofiarę. Heh.



::: Facebook | Twitter | Google+ :::


1 komentarz: